ZARZĄDZANIE BEZPIECZEŃSTWEM POŻAROWYM BUDYNKÓW PO NOWELIZACJI PRZEPISÓW
2011-04-10

20 maja br. odbyła się kolejna majowa konferencja naukowo – techniczna, której tematem przewodnim było „Zarządzanie bezpieczeństwem pożarowym budynków po nowelizacji przepisów”. Na miejsce spotkania tradycyjnie już wybrano gościnny, a zarazem prestiżowy budynek Biura Centrum w Katowicach, przy ul. Mickiewicza 29. Konferencję zorganizował Zarząd Oddziału SITP w Katowicach, przy współudziale Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej oraz Śląskiej Rady Naczelnej Organizacji Technicznej FSNT w Katowicach. Cieszyła się ona ogromnym zainteresowaniem właścicieli i zarządzających budynkami, inspektorów i referentów ochrony przeciwpożarowej oraz przedstawicieli branżowych firm wykonawczych. Odzwierciedleniem tego była wypełniona przez ponad 200 uczestników sala audytoryjna, przybyłych praktycznie z całego kraju.

Bardzo ciekawe prezentacje wygłosili specjaliści ze Śląska, Wielkopolski oraz stolicy, analizujący przyczyny oraz przebieg pożarów wybranych obiektów oraz przybliżając słuchaczom kierunki ostatnich zmian w przepisach przeciwpożarowych. Wystąpienia podzielono na dwie sesje zawierające łącznie sześć prezentacji. Przybyłych na konferencję przywitał Prezes Zarządu Oddziału SITP w Katowicach – Mariusz KAROLCZYK oraz Zastępca Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego st. bryg. mgr inż. Ryszard POPYK. Konferencję – w znanym sobie perfekcyjnym stylu – poprowadził dr inż.  Dariusz RATAJCZAK – przedstawiciel Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.

Pierwszą część rozpoczął mł. bryg. mgr inż. Kamil KWOSEK z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu, który podzielił się swoimi doświadczeniami i wiedzą na temat, przebiegu, skutków oraz wniosków z sylwestrowego pożaru hotelu w Zabrzu. Pożar, który na szczęście nie zakończył się tragicznie dowiódł, że ochrona przeciwpożarowa to nie tylko zabezpieczenia budowlane, urządzenia przeciwpożarowe i gaśnice – to również procedury, instrukcje i szkolenia, a także praktyczne sprawdzenie organizacji i warunków ewakuacji, które składają się na cały system zarządzania bezpieczeństwem pożarowym.  Jak podkreślił prelegent najsłabszym ogniwem omawianego systemu najczęściej jest człowiek, od którego może zależeć życie innych ludzi, dlatego ważne jest by tak zarządzać obiektem, aby można z niego bezpiecznie korzystać.

Następnie st. kpt. mgr inż. Tomasz WIŚNIEWSKI – z Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu przedstawił wnioski z dochodzeń popożarowych, głównie obiektów zabytkowych. Zwrócił on uwagę, że pomimo oczywistych i wymiernych korzyści płynących z dobrze funkcjonującego systemu badań popożarowych w Polsce, nie widać szczególnego zainteresowania tym zagadnieniem ze strony oficjalnych urzędów państwowych oraz towarzystw ubezpieczeniowych. Dochodzenie popożarowe to trudna dziedzina, w której uczestniczy wiele podmiotów. Przedstawione pożary były próbą zwrócenia uwagi, wszystkim podmiotom procesu budowlanego oraz ubezpieczycielom i ich zarządcom i właścicielom, na konieczność udzielenia jednoznacznej odpowiedzi na pytanie – jaki poziom ryzyka akceptujemy, ustalając sposób zabezpieczenia mienia podczas prowadzenia prac remontowo-budowlanych w obiektach zabytkowych? Nie wystarczy spełnić minimalnych wymagań przepisów, aby ustrzec się przed przykrymi konsekwencjami nawet przypadkowego pożaru. Nie istnieje również możliwość uwzględnienia pożaru wliczonego w rachunku ekonomicznym, wraz z potencjalnym odszkodowaniem, gdyż zniszczone dobra dziedziczone przez wieki bezpowrotnie tracimy w jednej chwili. Brak dostatecznej wiedzy o możliwych przyczynach pożarów oraz ich rozwoju i rozprzestrzeniania się skutkuje niewłaściwą oceną ryzyka – co w konsekwencji prowadzi do zbagatelizowania zagrożeń i wystąpienia nienaprawialnych szkód lub też niedoszacowania potencjalnej kwoty odszkodowania. W podsumowaniu stwierdził, że zarządzanie ryzykiem wystąpienia szkód pożarowych polega na aktywnej zarówno ubezpieczyciela jak i ubezpieczającego. Ubezpieczyciel, rezygnując z wyższych składek w zamian za zastosowane zabezpieczenia lub wręcz partycypując w kosztach zabezpieczeń, w ogólnym rozrachunku wydatnie je zmniejsza.

Jako ostatni w pierwszej sesji głos zabrał bryg. dr inż. Paweł JANIK z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, omawiając znowelizowane wymagania stawiane „Instrukcji bezpieczeństwa pożarowego”. Przedstawił zakres zmian w przepisach dotyczący rozszerzonych wymagań jakie zostały postawione właścicielom obiektów oraz opracowującym Instrukcje, tak by nie był to kolejny dokument przeznaczony na półkę. Podkreślił, że wieloletnie statystyki dotyczące wyników czynności kontrolno – rozpoznawczych przeprowadzanych przez komendy Państwowej Straży Pożarnej wskazują w dalszym ciągu na wysoki odsetek nieprawidłowości dotyczących kwestii organizacyjnych ochrony przeciwpożarowej. Nowelizując przepisy w zakresie wymagań dotyczących instrukcji bezpieczeństwa pożarowego położono akcent na określenie zadań i obowiązków w zakresie ochrony przeciwpożarowej dla osób będących ich stałymi użytkownikami. W ten sposób starano się wymóc na zarządzających konieczność zajęcia się szczegółowymi procedurami dotyczącymi bezpieczeństwa pożarowego w obiekcie, obejmującymi właśnie wskazanie konkretnych zadań dla poszczególnych użytkowników. W tym samym celu zmodyfikowano również wcześniejszy przepis dotyczący zaznajamiania z przepisami przeciwpożarowymi oraz treścią instrukcji bezpieczeństwa pożarowego, obejmując przedmiotowym wymogiem wszystkich użytkowników obiektu. Kolejną ważną zmianą w zakresie instrukcji bezpieczeństwa pożarowego jest sprecyzowanie wymagań w zakresie konieczności zawarcia w niej dokumentacji graficznej, niezbędnej na wypadek pożaru w obiekcie. Jednak same przepisy, nawet te którym przyświecają najbardziej szczytne cele, nie przyniosą spodziewanego efektu, jeśli w fazie eksploatacji obiektu o sposobie wykorzystania dokumentów bezpieczeństwa pożarowego decydować będzie jedynie podejście czysto formalne. Poszukiwanie rozwiązań, które zapewniłyby praktyczną użyteczność treści zawartych w instrukcjach bezpieczeństwa pożarowego, doprowadziło do stwierdzenia, że jest to możliwe jedynie przy systemowym podejściu do zagadnienia. Instrukcja bezpieczeństwa pożarowego, jest najwłaściwszym dokumentem do określenia procedur systemu zarządzania bezpieczeństwem pożarowym. Posługując się kilkoma przykładami z życia i wykazując różnice jakie występują pomiędzy teorią a praktyką swój wykład zakończył puentą, że może jednak warto wdrożyć Instrukcję bezpieczeństwa pożarowego naprawdę..

W przerwie uczestnicy konferencji mogli zapoznać się z najnowszą ofertą przedstawicieli dziesięciu firm zajmujących się szeroko pojętą ochroną przeciwpożarową, prezentujących swoje wyroby na stanowiskach wystawowych zlokalizowanych w hallu przed salą konferencyjną. Był to również czas na krótkie spotkania, rozmowy kuluarowe oraz degustację potraw lokalnej kuchni.

W drugiej sesji jako pierwszy głos zabrał dr inż. Piotr ROZMUS reprezentujący Główny Instytutu Górniczy w Katowicach, który przedstawił analizę zmian w metodyce oceny zagrożenia wybuchem. Omówił istotne zmiany wprowadzone rozporządzeniem Ministra Gospodarki z dnia 8 lipca 2010 r. w sprawie minimalnych wymagań, dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, związanych z możliwością wystąpienia w miejscu pracy atmosfery wybuchowej, a następnie wymagania określone w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów a także zasady wyznaczania przestrzeni zagrożenia wybuchem oraz kwalifikacji ich na strefy dla palnych pyłów, par cieczy i gazów. Przedstawiona została również alternatywna metoda oceny ryzyka przestrzeni zagrożonych wybuchem odnosząca się do „poziomu zabezpieczenia urządzeń (EPL)”.

Temat dotyczący wpływu firm ubezpieczeniowych na zapewnienie właściwego stanu technicznego urządzeń przeciwpożarowych w oparciu o doświadczeniu VdS przedstawił inż. Tomasz AFELTOWICZ – SCHULTZ z VdS Polska. Na wstępie zaznaczył, iż kompetencja i sukces firmy VdS polega na integralnej koncepcji uwzględniającej łącznie wszystkie aspekty optymalnej ochrony przeciwpożarowej. VdS przeprowadza na podstawie wytycznych kontrole, których wynikiem jest między innymi ocena ryzyka dla ubezpieczycieli. Jest to jedno z wielu zadań które VdS wykonuje na międzynarodowym rynku. Przedstawił obszary, w których VdS pośrednio i bezpośrednio współpracuje z ubezpieczycielami. W podsumowaniu swojego wykładu zaznaczył, że takie czynniki jak staranny projekt, rzetelne wykonawstwo i serwis przez firmy instalatorskie z certyfikatem VdS, jak i odbiór oraz kontrole okresowe przez VdS stanowią podstawę dla wysokiego poziomu bezpieczeństwa i wysokiej niezawodności i efektywności instalacji przeciwpożarowych. Dodatkowo istnieje możliwość uzyskania pozytywnej oceny i proponowanej zniżki od VdS dla ubezpieczyciela, co powoduje amortyzację instalacji w ciągu kilku lat.

            Ostatnim prelegentem był mł. bryg. mgr inż. Artur HETMANN – ze Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, który zwrócił uwagę na niezwykle istotny element systemu zarządzania bezpieczeństwem, jakim są szkolenia przeciwpożarowe. Przyjął na wstępie tezę, że większość obecnie realizowanych szkoleń jest mało skuteczna.  Podjął próbę podpowiedzenia jak zmienić szkolenia realizowane w obecnej formie, ponieważ jak się wyraził bezcelowe jest nauczanie nie przynoszące żadnych praktycznych i wymiernych korzyści. Czas poświęcony na takie szkolenie jest czasem straconym. W tym celu postawił następujące pytania:

–           czy szkolenia przeciwpożarowe są potrzebne i konieczne?,

–           jakich grup osób dotyczą obecnie realizowane szkolenia?,

–           jaka jest efektywność tych szkoleń?,

–           jakie metody powinny być wykorzystywane podczas szkoleń?

Na podstawie dotychczasowej praktyki prowadzący sformułował wnioski, z których wynika, że niezbędne są szkolenia dostosowane do konkretnego adresata, prowadzone przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje, z naciskiem na zagadnienia i zajęcia praktyczne, w których szkolonemu należy uświadomić cel szkolenia i prowadzić je w taki sposób aby były atrakcyjne merytorycznie i metodycznie.

W opinii uczestników Konferencja stanowiła świetną okazję do poszerzenia praktycznego zakresu wiedzy, zapoznania się z opiniami doświadczonych autorytetów, a w ożywionej dyskusji dała możliwość bezpośredniego wyjaśnienia szeregu wątpliwości.

Zainteresowanie uczestników podjętą tematyką pozwala organizatorom patrzeć z optymizmem w przyszłość i już dziś rozpocząć przygotowania do kolejnego spotkania za rok.

Opracował

Andrzej Płóciniczak

Zapraszam do zwiedzenia galerii zdjęć z przedmiotowej konferencji.

Projekt i wykonanie